Prowadząc własną działalność gospodarczą, jako samodzielny podmiot gospodarczy, w trakcie swojej działalności nabywamy bądź tracimy wiarygodność gospodarczą.
Spotkałem się dzisiaj z ciekawą sytuacją.
Otrzymałem maila z jednej z największych międzynarodowych wywiadowni handlowych z prośbą o udostępnienie danych finansowych firmy za okres od początku 2013 do konca 2014 roku.
Dane te miały posłużyć do przygotowania raportu handlowego na temat mojej firmy.
Jak zapewne wielu z Was, dość sceptycznie podchodzę do ujawniania danych finansowych firmy, jeżeli nie ma takiej konieczności.
Szybki kontakt do Księgowego potwierdził tylko moje przypuszczenia, że nie ma żadnego obowiązku podatkowego bym ujawniał te dane – jest to jedynie moja dobra wola.
Poprosiłem osobę, która ze mną się skontaktowała, by przedstawiła mi informacje, na czyje zlecenie jest przygotowywany owy raport oraz w jakim celu on powstaje.
Niestety nie otrzymałem żadnych konkretnych informacji, poza tym, że zleceniodawcą jest wywiadownia handlowa z pewnego kraju europejskiego.
No cóż, spokojnie i jasno wyjaśniłem, że w takiej sytuacji nie ma możliwości abym udostępnił dane finansowe firmy.
Oczywiście, gdybym je ujawnił, na plus dla mnie by było to, że raport zostałby przeprowadzony na konkretnych danych, w pełni opartych o rzeczywisty stan rzeczy, a sam raport byłby jak najbardziej wiarygodny. Jaką jednakże mam pewność, że raport ten nie trafi do żadnej firm konkurencyjnej? Swoją drogą, bardzo chętnie poznałbym sam takie dane odnoszące się do mojej konkurencji 🙂
Czy zatem ujawniać dane?
Jeżeli nie wiecie do kogo one trafią ani w jakim konkretnym celu są sporządzane, moim zdaniem nie ma potrzeby ujawniać takich danych. Więcej szkody możemy sobie zrobić przekazaniem tych informacji aniżeli z tego pożytku.
